Jeśli
jesteś tu po to, aby czytać kilkunastoma-stronicowe wywody i
sztuczne analizy rynkowe na temat złotego środka „Jak
oszczędzać”, to możesz już sobie darować, szukaj dalej.
Pozdrawiam. Miłego dnia.
Ale
jeśli jednak szukasz praktycznej pomocy w tej dziedzinie, to dobrze
trafiłeś – nie będę się rozpisywał jaki to jestem super, i
jakimi najnowszymi technikami władam. Podam Ci, natomiast parę
praktycznych rad wynikających z mojego doświadczenia. Jak mieć
więcej pieniędzy? Ilu z nas zadaje sobie to pytanie? Jak
często nurtuje nas to pytanie? No właśnie – „pytanie”.
Szukamy na nie odpowiedzi na blogach filmikach, poradnikach itp.
Ale
zapytaj sam siebie, z, czego wynika Twój brak pieniędzy? Ja sobie
na nie odpowiedziałem, i doszedłem do wniosku, że nikt nigdy nie
uczył mnie zarządzać pieniędzmi – więc jak to robić? Jeszcze
jedno, zadaj sobie pytanie – czy brak pieniędzy w twoim przypadku
wynika z braku umiejętności zarządzania nimi? Czy może jednak z
Twojej lekkomyślności?
Nie
wiesz o czym mówię?
Sądzę
więc, że siedzi w swoim pokoju, popatrz w lewo, w prawo, zobacz ile
rzeczy dookoła stoi bez użytecznych. 50% z nich nie używałeś już
ponad miesiąc, 20% ponad pół roku, 10% z nich, a może i więcej
nie dotknąłeś od ponad roku – nie licząc wycierania z kurzu.
Jestem
w błędzie??
Więc
otwórz swoją szafę i zobacz ile rzeczy masz niepotrzebnych.
Pierwszym
krokiem jest spakowanie ich do pudełka, schowaj w innym pokoju,
jeśli za miesiąc okaże się, że nie były potrzebne, to pozbądź
się ich – w końcu nie są Ci już potrzebne. Możesz je sprzedać,
a to już zasili twój portfel.
To
nie wszystko,ponadto pomyśl przy następnych zakupach mając w
swoich rękach jakiś nowy ciuszek lub zabawkę elektroniczną, czy
faktycznie jest Ci ona tak strasznie potrzebna??
Pisałem
teraz bardziej o nastawieniu do naszego życia finansowego, ale jak
sam tytuł tego wpisu wskazuje przejdźmy do oszczędzania. Wszystko
ok. Ale co to w ogóle jest? Czy musimy oszczędzać, żeby mieć
więcej pieniędzy? Czy musimy sobie odmawiać wszystkiego po kolei?
Miałem nie powoływać się na żadne statystyki – ale sam to u
siebie zauważyłem również.
Problem
nie tkwi w tym, że odkładamy za mało, odkładać każdy powinien
tyle ile jest mu potrzebne. Głównie oszczędzamy na dane cele.
Jeśli ktoś chce szybko osiągnąć cel, odkłada więcej, jeśli mu
się nie śpieszy, to nie musi zaciskać pasa. Jest to osobista
sprawa.
Z
najnowszych badań jednak wynika – i podpisuje się pod tym
osobiście, że problemy nie wynikają z małego dochodu. Problemy te
wynikają.
Więc
jakie jest sedno? Oszczędzanie to nie jest tylko odkładanie
pieniędzy do skarpety lub w lepszych przypadkach na lokatę, lecz
jest to ograniczenie swoich NIEPOTRZEBNYCH
wydatków do minimum. Nie jest to niczym innym jak sztuką odmawiania
sobie.
Oszczędzanie
to również reinwestowanie w naszą firmę. Każdy z nas, powinien
mieć osobistą stawkę, np.: 10% dochodu reinwestuje w reklamę i
rozwój firmy. Bo jak możemy oczekiwać, że firma będzie działać
bez doinwestowania? Jakieś nowe perpetuum mobile? Fizycznie nie
możliwe. :D
Nie
masz firmy? Jesteś uczniem, studentem? Weź te 20% swoich
„oszczędności” i zainwestuj w siebie, to jest najlepsza
inwestycja jaka tylko istnieje. Np. kurs językowy… itp. Musisz się
jedynie wyzbyć wydawania pieniędzy na głupoty. Każde zakupy
należy dokładnie przeanalizować. Powiedzenie mówi:
"Gdy
zadbasz o centy, dolary zadbają o siebie same".
Jakie
jest przeciwieństwo oszczędzania? Jest to zadłużanie i
kredytowanie sie, jest to związane z dzisiejszą konsumpcją.
Nie
mówię że kredyt jest zły, moim zdaniem jest to dobre rozwiązanie,
ale tylko wtedy, gdy chcemy dane pieniądze zainwestować i pomnożyć.
Można
by o tym zrobić osobny wpis, może dojdzie to do skutku.
Jeśli
się wam podobało, mogę poszerzyć tematykę oszczędzania, o
typowe techniki którymi się kieruje, i którymi kierują się
najwięksi ludzie sukcesu i biznesmeni XXI wieku.
Sądzę
że oszczędność to pozytywna cecha, lecz nie można przesadzać bo
łatwo przerwać tą jakże cienką nić stając się po prostu
sknerą.
"Pieniądze
szczęścia nie dają. Dopiero zakupy. "
Lecz
wydawajmy je z głową!
Komentujcie,
pozostawiajcie swoje opinie, oraz propozycje nowych tematów.
Serdecznie
Pozdrawiam.
M.U